Lipiec 2019
Miesięcznik Odra publikuje obszerny artykuł członka naszego Stowarzyszenia
– Jacka Dobrowolskiego, w którym szczegółowo opisuje on historię Pałacu Saskiego i udowadnia, że nazywanie odbudową przywracanie carskiej zabudowy w interesie deweloperów, jest skrajnie posuniętą manipulacją
lub całkowitą ignorancją.
Jedenastego listopada 2018 roku prezydent Andrzej Duda złożył publiczną Deklarację o Restytucji Pałacu Saskiego w Warszawie dla uczczenia Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, widząc w Pałacu „trwały pomnik niepodległości, symbol ciągłości państwowej”. Takimi symbolami są z pewnością Zamek Królewski i inne rezydencje królewskie jak Wilanów, Łazienki, a nawet Zamek Ujazdowski, mimo obcych lokatorów w czasie rozbiorów, ale nie będzie nim odbudowany Pałac Skwarcowa, siedziba carskiego Zarządu Warszawskiego Okręgu Wojennego posadowiona na destrukcie pałacu królów Polski.
Kompletne bzdury i brak wiedzy. No cóż Warszawiaków jest niewielu…
W mojej skromnej opinii zamiast wydawać miliardy na restytucję Pałacu Saskiego trzeba ustanowić fundusz dla pokrycia drogich lekarstw i rehabilitacji dla dzieci i dorosłych.
To wstyd zostawiać pacjentów bez pomocy bez lekarstw.
Odbudowa Pałacu Saskiego to na razie jest zbędny wydatek.